Komentarze: 6
czasem czuje sie jak taki smiec nikomu nie potrzebny wyrzutek ktory trzeba kopnac w kat!,czuje ze wogole nie jestem miom rodzicom do szczescie potrzebny dla nich liczy sie kariera... nawet nie zauwazaja moich problemow nawet kiedy mnie nie ma w domu sie nie martwia...
Dokladnie rok temu postanowilem zrobic na przekor i uciec z domu zeby oni zaczeli sie wreszccie o mnie martwic jednak zycie na ulicy nie nalezy do latwych wiec pierwsza noc przespalem u kumpla nic cisza zapomnieli o mnie....
Poniewaz drugiej nocy juz u niego byc nie moglem musialem znalezc sobie jakies inne miejsce pobytu. i wtedy dowiedzialem sie ze chyba zauwazyli ze nie potrzebnego rupiecia w domu nie ma...musialem wrocic bo pieniedzy mialem malo a w dodatku bylo duzo sniegu i mroz... A ich gatka"cos ty narobil chciales wiecej wolnosci"
Uciekalem juz chyba 5 razy ale co mi z tego?? czuje sie bezradny...